Bardzo lubię jeden z cytatów przypisywanych Markowi Twainowi: „Jeśli mówisz prawdę, nie musisz niczego pamiętać”. Intuicyjne i proste. Prawda jest jedna, dlatego sama się obroni. Mówienie prawdy jest łatwiejsze niż kłamanie, ponieważ kiedy do naszej historii dodajemy coś zmyślonego, budujemy nową jej wersję i musimy pamiętać o tym, co zmyśliliśmy. Jeśli padną pytania o prowadzoną przez nas narrację, musimy zmyślać kolejne „fakty” i nasze opowiadanie zaczyna składać się z coraz większej liczby nieprawdziwych elementów, które muszą do siebie pasować, aby całość była wiarygodna.
Mógłbym powiedzieć na przykład redaktorowi naczelnemu, że nie napisałem mojej recenzji na czas, ponieważ pies zjadł mój notatnik ale tym samym wystawiam się na niebezpieczeństwo pytań. Po pierwsze: czy mam w ogóle psa, jak się wabi, jakiej jest rasy. A także: jakiego koloru był notatnik, gdzie go trzymałem, że tak łatwo padł łupem mojego pupil (to jakiej był on rasy?) etc. Kłamanie jest męczące, w przeciwieństwie do mówienia prawdy. Bo prawda jest jedna. Jak to napisał Zbigniew Herbert w swoim wierszu Ścieżka:
nie była to ścieżka prawdy bowiem nagle
traciła swa jedność i odtąd już w życiu
cele nasze niejasne
Służysz społeczności blogowej, pięknie składasz frazy. przyjmij najszczersze wdzięczności moich wyrazy 🙂