Zysk w imię demokracji. Mario Vargas-Llosa „Burzliwe czasy”
Mario Llosa doskonale czuje się w swoim domu, którym jest Peru ale też szerzej – Ameryka Łacińska. Bardzo rzadko, o ile w ogóle, opuszcza jej granice. Nie inaczej jest też…
Mario Llosa doskonale czuje się w swoim domu, którym jest Peru ale też szerzej – Ameryka Łacińska. Bardzo rzadko, o ile w ogóle, opuszcza jej granice. Nie inaczej jest też…