„Co takiego odlicza autor w tytule?” – mogłaby spytać osoba trzymająca w ręku książkę. Jak niebawem się przekona, powieść ma czterech bohaterów; są to: Archibald Isaac Ferguson, Archi, Ferguson i Archi Ferguson. Choć to nie do końca tak. Sytuacja jest o tyle skomplikowana, że na niespełna ośmiuset pięćdziesięciu stronach Paul Auster opowiada o nich wszystkich razem i każdym z osobna, ponieważ jest to jedna i ta sama osoba, ale w czterech wydaniach.
Treść powieści stanowią żywoty paralelne Archibalda „Archiego” Fergusona, chłopca urodzonego w 1947 roku w rodzinie rosyjsko-żydowskiej osiadłej w New Jersey. Punkt wyjścia dla każdej „wersji” losów bohatera jest taki sam, fundamenty jego osobowości również: lubi kino, sport (szczególnie baseball i koszykówkę), ciekawi go polityka, a nade wszystko literatura. Każdy z czterech Archich postawił sobie za cel zostać w przyszłości wybitnym pisarzem. Istnieje również wiele innych zbieżności: dotyczy to zarówno osób, jak i szeregu wydarzeń. Jednakże relacje z napotkanymi ludźmi w poszczególnych wersjach historii bohatera bywają odmienne, podobnie jak jego zaangażowanie w zdarzenia i wpływ, jaki na niego mają. Dlatego też gdzieś w trakcie tej wędrówki przez życie Ferguson dochodzi do rozwidleń, na których wybiera inne drogi (a raczej drogi wybierają jego, o czym później). Niektóre z tych dróg prowadzą do miejsc, w których zdany będzie na (nie)łaskę fortuny, w innych przypadkach świat zadziała subtelniej.
czytaj dalej w portalu Booklips
Paul Auster, 4 3 2 1, Tłumaczenie: Maria Makuch, Wydawnictwo Znak, Kraków 2018