Książka Śpiące królewny. Tajemnicze przypadki ze świata neurologii jest reportażem o jednej z zagadek medycznych ostatnich lat. Choć pierwsze jej akapity tego nie zdradzają. Zaczyna się ona jak powieść kryminalna albo raczej jak epizod serialu „Doktor House”; można nawet dojrzeć w niej elementy powiastki ezoterycznej.
W Szwecji, w ciągu kilku ostatnich lat setki dzieci z rodzin uchodźców zapadały w stan przypominający śpiączkę. Czasem stan ten trwał przez miesiące lub lata, niektóre z dzieci już nigdy się nie obudziły. Dyplomaci amerykańscy na Kubie byli przekonani, że padli ofiarą nowej, straszliwej broni dźwiękowej, ponieważ doświadczali bólów i zawrotów głowy, szumów usznych i chronicznego zmęczenia. Przypadki niewyjaśnionych masowych omdleń licealistek w stanie Kolumbia były tłumaczone jako wynik frustracji seksualnych bądź nadmiernego pragnienia atencji.