Grandin sama jest autystyczką, być może dlatego w swoich badaniach nad autyzmem jest tak dokładna i tak nimi zaaferowana. W swojej książce zebrała fakty na temat funkcjonowania mózgu, zgodne z aktualnym stanem wiedzy i odnotowuje zagadnienia, które wymagają dalszych badań. Widać, że szczególną estymą i sentymentem darzy badanie rezonansem magnetycznym, który przynosi najwięcej chyba danych do badań nad strukturą i aktywnością mózgów funkcjonujących normalnie i autystycznych. Te dane maja też szerszy kontekst i konsekwencje dla naszego stanu wiedzy i rozumienia funkcjonowania naszej „jednostki centralnej”. Jak się okazuje, poszczególne regiony kontrolują szczególne sposoby postrzegania i myślenia.